czwartek, 24 maja 2012

Jaki jest numer turbosprężarki w Renault Laguna II 1.9 dCi

Numer części

 708639-5010S

708639-5007S

708639-0006

708639-0005

708639-0004

708639-0002/3

AR0121


Numer producenta

8200369581

8200332125

8200110519-A

8200110519

8200256077

7711368748


Pasuje do samochodów:

Renault Espace III 1.9 dCi
Rok produkcji : od 01.2001 Silnik: F9Q
Pojemnosc: 1900 ccm Moc: 120 KM

Renault Espace IV 1.9 dCi
Rok produkcji : od 01.2002 Silnik: F9Q
Pojemnosc: 1900 ccm Moc: 120 KM

Renault Laguna II 1.9 dCi
Rok produkcji: 01.2001 by 04.2005 Silnik: F9Q
Pojemnosc: 1870 ccm Moc: 120 KM

Renault Megane II 1.9 dCi
Rok produkcji: 01.2002 by 12.2005 Silnik: F9Q
Pojemnosc: 1870 ccm Moc: 120 KM

Renault Scenic II 1.9 dCi
Rok produkcji : od 01.2003 Silnik: F9Q
Pojemnosc: 1870 ccm Moc: 120 KM

Volvo-PKW S40 I 1.9 D
Rok produkcji: 01.2000 by 12.2004 Silnik: D4192T3
Pojemnosc: 1870 ccm Moc: 115 KM

Volvo-PKW V40 1.9 D
Rok produkcji: 01.2000 by 12.2004 Silnik: D4192T3
Pojemnosc: 1870 ccm Moc: 115 KM

Nissan Primera 1.9 dci
Rok produkcji : od 01.2001 Silnik: F9Q
Pojemnosc: 1900 ccm Moc: 120 KM

Mitsubishi Space Star 1.9 DI-D
Rok produkcji: 01.2001 by 12.2005 Silnik: F9Q
Pojemnosc: 1870 ccm Moc: 115 KM

Mitsubishi Carisma 1.9 DI-D HP
Rok produkcji: 01.2001 by 06.2006 Silnik: F9Q
Pojemnosc: 1870 ccm Moc: 115 KM

Wymiana sprężyny sprzęgła w Lagunie 2

- odpiać wodzik, podwadzić lekko srubokretem
- wcisnąć pedal na dół
- wkładamy spreżynę dluższa cześcia
- potem przekładamy sprężynę bokiem nad wystajacy bolec, do ktorego byłzamocowany wodzik, troche siły, podnieść pedał do góry i na siłę przełożyć sprężynę
- przesunać sprzeżyne na wciecie - pamiętać o tym żeby końcówka (ta która zapiera się u góry weszła w prowadzenie pomiędzy osłoną i niewielkim około 2cm wybrzuszeniem oznaczonym na rysunku kolorem czarnym)
- potem z wyczuciem wciskać pedal żeby ucho spreżyny nasuneło sie na bolec, jednocześnie trzymajac w ryzach miejsce skrecenia sprezyny, bo bedzie sie rozginać na boki
- przesunać do boku ucho
- przypiąć z powrotem wodzik  





środa, 23 maja 2012

Na co zwracać uwagę przy kupnie samochodu?


Przez telefon pytamy o następujące dane:
- rocznik
- ważność przeglądu, ubezpieczenia
- naprawy jakie były wykonywane (lub jakie trzeba zrobić)
- ilość właścicieli
- zapytać o historię samochodu (czy był "bity", lakierowany lub składany jak tak to dlaczego)

Podczas oglądania samochodu pamiętaj o tym, żeby sprawdzić PRAWDOMÓWNOŚĆ sprzedawcy. Pytasz się go, czy auto było bite, potem dokładnie je sprawdzasz razem ze znajomym. Jeśli znajdziecie ewidentne ślady kłamstwa sprzedawcy, to radzę zastanowić się 2 razy przed ubiciem targu.
Przykład:
Jeśli sprzedawca umył i silnik, to prawdopodobne miał coś do ukrycia. Twierdzi jednak że on tak po prostu dba o samochód.  W samochodzie jednak wala się pusta puszka po piwie, środek daleki jest od ideału. Po zakupie okazuje się że samochód ma problemy z turbo i ty dopłacasz do tego interesu kilka tysięcy.

1) sprawy związane z nadwoziem:
-> koła wyprostowane i obchodzisz auto dookoła patrząc czy z każdej strony każde koła ma równą odległość od obu części nadkola, i czy z obu stron wygląda to tak samo. Jeżeli jest coś krzywo, to możne być bardzo źle ustawiona geometria, krzywy wahacz, krzywe mocowania zawieszenia, skrajnie zupełnie krzywa buda)
-> obchodzisz auto i oglądasz pasowania elementów (błotniki, maska, drzwi, klapa) czy mniej więcej równo
-> obchodzisz auto i patrzysz na każdą plastikową listewkę, uszczelkę przy szybie, uszczelki czy plastikowe paski wzdłuż dachu, plastikowe podszybie, uszczelki przy światłach, nadkola i różne takie. Są to elementy na których bardzo często widać ślady po lakierowaniu (resztki lakieru, podkładu itd). To że coś było malowane nie znaczy oczywiście że auto tylko na złom, ale warto wypytać sprzedawcę co się działo w tym miejscu, popatrzeć dokładnie czy było to duże uszkodzenie czy tylko niewielka stłuczka, czy jest dobrze spasowane, nie krzywe itd.
- sprawdzasz też jak zamykają się drzwi. Jak zawiasy są już wyrobione, to świadczy to o dużym zużyciu auta (np. taryfa).
-> oglądasz komorę silnika oraz podłogę bagażnika. Jeżeli auto miało stłuczkę (99,5 % używanych samochodów) to w tych 2 miejscach dopatrzysz się czy było wyklepane z przystanku autobusowego, czy były to niewielkie naprawy. Szukaj tam śladów spawania, prostowania, malowania, i różnych dziwnych rzeczy które się mogą zdążyć

2) Jazda próbna
-> no tutaj standard. przejedź się, puść kierownice na prostym, zobacz czy nie ściąga, zahamuj ostro, zobacz czy nie ściąga, przyspiesz gwałtowniej na wyższych obrotach i popatrz w lusterko czy nie zostaje chmura niebieskiego dymu za autem . Sprawdź czy działa ABS. Słuchaj czy coś stuka w zawieszeniu itd. Warto też  podjechać na stację typu FeuVert, Shell express itd. Tam za niewielką opłatą chłop podniesie auto, ty sobie obejrzysz podwozie, a on sprawdzi całe zawieszenie i hamulce, co trzeba wymienić Ci powie itd.

3) Silnik
-> poza jazdą i organoleptyczną oceną jak przyspiesza itd, zwróc uwage czy nie kopci z wydechu (po rozgrzaniu), czy nic nie stuka (np panewka, albo szklanki).
Na pracującym silniku odkręć korek oleju - nie powinien się wydobywać dym i raczej nie powinny skakać obroty (trochę mogą, ale nie powinien np. gasnąć). Jak tak to głowica, a konkretnie uszczelniacze zaworowe np.
-> wyjmij na chwile bagnet, z otworu po bagnecie też nie powinien iść dym i nie powinno sie nic dziwnego z silnikiem dziać.
-> jeżeli to jakaś perełka silnik, to można sprawdzić kompresję na FeuVert, ale to już koszt 80 zł, jeżeli kupujesz jakieś stare padło to nie warto.

4) Reszta
-> no tutaj rozglądnij się za cała elektryka, klima, opony, światła itd, to chyba oczywiste
-> zapytaj wlasciciela czy ma ksiazke serwisową, jak tak to popatrz na przebiegi i zweryfikuj ze stanem licznika. Jak "będziesz" pod maską to zobacz na karteczkę z przebiegiem przy ktorym był zmieniany olej, i zobacz czy tam podany przebieg np 250 000 nie różni się od tego na liczniku np 150 000
-> zobacz w komorze silnika czy nie ma zbyt wiele wycieków. Z pod pokrywy zaworów, z pod miski, ze skrzyni gdzies, z pompy wspomagania, z przekładni kierowniczej itd. Zobacz czy osłony przegubów nie są rozerwane, i czy nic nie puka przy bardzo ostrym skręcie przy niewielkiej prętkosci jak sie doda gazu troche mocniej.

Warto jechać z kimś trzecim z kilku względów:
   -  jak trafisz na fajne autko to przestajesz patrzeć "trzeźwo" Widzisz same zalety, a nie dostrzegasz wad. Osoba trzecia powinna ci je naświetlić
    - bezpieczeństwo. Wbrew obiegowej opinii można się naciąć i stracić kasiorę...
    - we dwóch się łatwiej negocjuje
   - jeśli ten znajomy zna się lepiej, to jego opinia może mieć największe znaczenie przy podejmowaniu decyzji o kupnie , ale upewnij się że wie więcej.


 *tekst pochodzi z internetu i nie znam autora, ale wydaję mi się przydatnym